Króliczki

Króliczki
Kłaczki Wełniaczki

sobota, 25 lipca 2015

Serwetka z elementów





Zapragnął mi się obrus. Duży, odświętny obrus z elementów.. Szalenie spodobał mi się ten wzór i jakieś.. pół roku temu zaczęłam swój pierwszy obrus.. :D

Zaczęłam.. i.. no właśnie, wzór w efekcie piękny, jednak jego robienie jakoś mi nie podpasowało i do robótki podchodziłam jak ten pies do jeża. :) 

Po jednym elemencie co jakiś czas.. i tak w męczarniach i z niechęcią powstawał powoli ten mój wymarzony obrus.. 

Jednak nagle nadarzyła się okazja i pomysł, by robotę zakończyć i zrobić z tego co powstało serwetę :)
Wymiary około 40 x 40 cm
Użyłam nici Muza 10, szydełko 1,1 mm

No i czuję ulgę, że robótka nie leży w kącie tylko  będzie zdobiła nowy dom ciesząc oko.

Pozdrawiam wszystkich ogarniętych takim uczuciem, typu...'' to chyba nie to'' :) :)


Kocyk niemowlęcy dla chłopca






Kolejny kocyk powstał dla małego mężczyzny, który wkrótce pojawi się na świecie. :) Kolorystyka męska :)

Lekki, z włóczki Cotton Soft z Yarn Art.
Szydełkiem 2.5 mm
Ściegiem tzw V 

 Zużyłam około 1.5 motka łącznie
 Wymiary : 68 x 82 cm
 Delikatny, cienki, ażurowy i lekki w sam raz na lato i cieplejsze dni :)

Miłego i twórczego dnia ! :)

sobota, 11 lipca 2015

Kocyk niemowlęcy dla dziewczynki


Witajcie :)

Ten kocyk powstał szybko, prostym ściegiem ale cukierkowe kolorki trochę go dosładzają i wyglada moim zdaniem uroczo :)

Wymiary 75x80 cm.

Włóczka Orient Cheval Blanc, motek 50 g/230metrów. Zużyłam równo 4 motki, pozostały tylko takie malutkie resztki. Szydełko 2,5 mm.
Włóczka jest mięciutka i delikatna, uwielbiam z nią pracować, kilka rzeczy już z niej powstało.








wtorek, 26 maja 2015

Kocyk niemowlęcy na szydełku

Plan zrobienia kocyka na szydełku kołatał mi się w głowie od dawna. Chciałam zrobić duży, ciepły pled dla siebie, jednak ciągle coś tą decyzję odwlekało. Aż pewnego dnia dostałam zamówienie na mały kocyk niemowlęcy. Od razu wiedziałam jaki wzorem go zrobię, mianowicie zamarzył mi się chevron. Prosty a jednak bardzo efektowny wzór zygzaka pasuje w sam raz na kocyk. :)

Klientka wybrała kolory, a mi pozostała przyjemność i zaszczyt dziergania :)
Użyłam włóczki Cotton Gold Alize. Planowałam nieco większy kocyk, chciałam zużyć całe 5 motków, jednak w tracie okazało się, ze wystarczą 4 motki. Szydełko 3,5 mm.



Kocyk rósł... :)

Aż urósł do wymiaru 70x90 cm.







W sam raz do wózka na wiosenno-letnie spacery. :)
Włóczka marzenie.. robiło się niezwykle lekko, przyjemnie i gładko. Kocyk wyszedł bardzo elastyczny, mięciutki, milutki, rozciąga się bardzo we wszystkie strony, dzięki czemu ładnie się układa.

pozdrawiam 



czwartek, 23 kwietnia 2015

Mini i micro


Mini maskotki, maleńkie zwierzątka zobaczyłam po raz pierwszy na TEJ stronie. Zakochałam się od pierwszego wejrzenia. No co tu dużo mówić, maleńkie szydełkowe zwierzątka to jest po prostu mistrzostwo.
Postanowiłam któregoś dnia spróbować i ja. Ha ha nastanie chyba nowa era w dziejach Ziemi zanim choćby w części  nauczę się robić takie cudeńka, jeśli w ogóle czegoś się nauczę, ale do rzeczy. :)
Złapałam najmniejsze szydełko jakie mam, czyli 0,5 mm i cienki kordonek. No i .... stooop.. :) Szydełkowanie maskotki szydełkiem 4,0 mm bardzo różni się od szydełkowania maskotki szydełkiem grubości igły :) Ale kilka zwierzaczków zrobiłam :)
Nie micro. Ale mini. Od 2 cm do 5 cm.







Trafiło się nawet kilka zamówień :)
 Plastuś
 Świnka
 Piesek Toto
Konik
Wiem, wiem, wyglądają inaczej niż Su Ami, ale wiem, jak trudna to sztuka, technicznie nie jest to proste, a jeszcze, żeby wyglądało tak ślicznie, to już niewyobrażalny talent jest potrzebny :)
Na pewno coś jeszcze udziabię maleńkiego :)

Pozdrawiam słonecznie :)
Pa pa

piątek, 10 kwietnia 2015

Misie






Kto ich nie kocha? Są ponadczasowe, choć ich wygląd nieco zmienia się wraz z pokoleniami :) alee wciąż są to najbardziej lubiane i ukochane maskotki.

Parę tych misiów było.. Oj było.. Pokażę dziś moje ulubione :)

Misie w czapkach były hitem Bożonarodzeniowym. Na pewno będzie ich więcej na kolejne święta.










Były też Kubusie Puchatki, czasem wręcz hurtowo ;)

Bywają też misie różne..









A nawet takie :)




O nich w kolejnym poście...

Pozdrawiam!
Pa